Adwent – drugi tydzień

intermediarius: B.S.

Druga świeca, którą zapalamy jest symbolem czerwonego Anioła

miłość

dobroczynność

światło roślin

które sięgają ku słońcu

tańczą w powiewach wiatru

Skąd możemy wiedzieć, że zbliża się Boże Narodzenie?

„Dziś drugi anioł zstępuje z nieba. Ubrany jest w duży czerwony płaszcz, a w lewej ręce niesie duży kosz, cały ze złota. Ten kosz jest pusty i anioł chciałby go napełnić, aby przynieść go całego przed tron Boga. Ale co on zamierza w nim umieścić? Kosz jest bardzo cienki i delikatny, ponieważ jest utkany z promieni słonecznych; nie można do niego wkładać twardych i ciężkich rzeczy. Anioł przechodzi bardzo dyskretnie przez wszystkie domy, przez całą ziemię, i szuka… Czego on szuka? On analizuje serca wszystkich ludzi, aby zobaczyć, czy może znaleźć w nich jakąś miłość, która jest całkowicie czysta. I tę miłość wkłada do swego kielicha, i tak zanosi ją do nieba. I tam ci, którzy mieszkają w niebiosach, aniołowie, a także ludzie, którzy umarli na ziemi, biorą tę miłość i czynią ją światłem dla gwiazd”.

zaczerpnięte z książki „Celebracja Adwentu” autorstwa Soline i Pierre Lienhard

Człowiek zaczyna szukać i czuje w tych poszukiwaniach, że sam nie jest w stanie nic zrobić. Dlatego przygotowuje swoje serce tak, by mogła w nim zamieszkać Boskość, bo gdy pozbywam się tego, co negatywne, jest miejsce dla Boskości.

Czerwony Anioł jest aniołem związanym z wyobraźnią: jest aniołem miłości. Zbiera miłość koszem utkanym z promieni słonecznych, umieszczając w nim tylko tę czystą miłość, którą potem aniołowie i dusze zmarłych zamieniają w światło gwiazd. W tej imaginacji pojawia się tajemnica Merkurego, który w warunkach środowiskowych znajduje się obecnie w stanie ciekłym. Tak jak złoto zastygło w chwili, gdy mądrość stała się realną możliwością dla człowieka, tak rtęć zastygnie w chwili, gdy bezinteresowna miłość stanie się realną możliwością dla człowieka. Chrystus pozwoli na tę potężną alchemiczną transmutację, aby Ziemia mogła stać się Gwiazdą.

Czerwony to kolor elementu krwi, wehikułu ja, który jest źródłem zarówno egoizmu, jak i miłości.
Czerwień to zatem indywidualność. Ten zwierzęcy sok, gdy zostanie oczyszczony przez ofiarę osobistego egoizmu, stanie się jak sok roślinny, to znaczy krystalicznie czysty. To właśnie na starym Słońcu powstaje królestwo roślin, tak jak ofiara duchów formy kształtuje zarodek ciała eterycznego. Kiedy wszystko zostanie przebaczone, ciało eteryczne staje się ciałem miłości, cnotą wszechogarniającej miłości i miłosierdzia. Człowiek będzie musiał podążać za tym procesem, aby ciało eteryczne mogło w przyszłości stać się ciałem miłości. Drugi tydzień adwentu jest więc związany z odczuwaniem i mocami Syna.

Życzę czasu pełnego świadomości własnej mocy i wpływu!