Czy elektryczność została po raz pierwszy odkryta przez ludzkość w XVIII wieku?
Rudolf Steiner GA 171, Templariusze, Dornach, 2 października 1916 r.
Człowiek musiał przejść przez materializm. Jego siły byłyby zbyt słabe na nadchodzące czasy, gdyby nie przeszedł przez materializm. Bo dziwna i niesamowita jest ewolucja ludzkości. Spójrzmy trochę wstecz do wydarzeń z epoki Lemurii. Znajdziemy tam pewien moment w ewolucji – leży on tysiące i tysiące lat wstecz – kiedy ludzkość na ziemi była zupełnie inna niż teraz. Wiecie z opisów, które podałem w Wiedzy Tajemnej o ewolucji człowieka na Ziemi, że różne impulsy wchodziły w Człowieka tylko stopniowo. Był taki moment w ewolucji, kiedy to, co dziś nazywamy siłami magnetycznymi i elektrycznymi, ugruntowało się w człowieku. Bowiem siły magnetyczne i elektryczne żyją w nas w sposób tajemniczy. Przed tym czasem Człowiek żył na ziemi bez sił magnetycznych i elektrycznych, które od tego czasu rozwinęły się duchowo, pomiędzy działaniem nerwów i krwi. W tym czasie zostały one włączone w Człowieka. Siły magnetyzmu pominiemy w rozważaniach, podobnie jak część sił elektryczności. Ale siły, które określę jako siły elektryczne w galwanizmie, woltaizmie, itp. – siły, które głęboko weszły w kulturę i cywilizację naszych czasów – te siły weszły w tamtym odległym czasie do ludzkiego organizmu i zjednoczyły się z ludzkim życiem; i ten właśnie fakt umożliwił im pozostanie przez długi czas nieznanymi dla ludzkiej świadomości.
Człowiek nosił je w sobie i z tego właśnie powodu pozostawały one dla niego nieznane na zewnątrz. Siły magnetyzmu i inne siły elektryczne poznaliśmy wcześniej. Galwanizm, elektryczność kontaktowa, która ma znacznie głębszy wpływ na karmę naszego wieku, niż się powszechnie uważa, została, jak wiecie, odkryta dopiero na przełomie XVIII i XIX wieku przez Galvaniego i Woltę. Ludzie zbyt rzadko zastanawiają się nad takimi faktami. Zastanówcie się tylko przez chwilę! Ów Galvani zajmował się nogą żaby. „Przez przypadek”, jak mówimy, przymocował ją do okna, a ona zetknęła się z żelazem i drgnęła. To był początek wszystkich odkryć, które dziś rządzą ziemią za pomocą prądu elektrycznego. A stało się to tak niedawno! Ludzie na ogół nie zastanawiają się, jak to jest, że ludzkość nie doszła do tej wiedzy wcześniej. Nagle ta myśl pojawia się w człowieku, w sposób zupełnie cudowny; potyka się on o nią – niejako siłą rzeczy. W tym naszym materialistycznym wieku naturalnie nigdy nie zatrzymujemy się, aby pomyśleć o czymś takim. I to jest powód, dla którego nie możemy zrozumieć absolutnie nic z prawdziwego stawania się ziemi. Prawda w tej sprawie jest następująca:
Po tym, jak ludzkość przeszła w czasach lemuryjskich moment, w którym wszczepiła w siebie, lub otrzymała wszczepione w siebie, siły, które dziś przechodzą przez przewód w elektryczny i działają w sposób niewidzialny w samym człowieku, po upływie tego czasu elektryczność zamieszkała we wnętrzu człowieka. Teraz ewolucja nie przebiega w tak prosty, nieskomplikowany sposób, w jaki ludzie są skłonni ją sobie wyobrażać. Wyobrażają sobie, że czas biegnie coraz dalej i dalej w nieskończoność. Jest to całkowicie abstrakcyjne pojęcie. Prawda jest taka, że czas porusza się i obraca w taki sposób, że ewolucja jest stale odwracana i biegnie wstecz. Nie tylko w przestrzeni znajdujemy ruchy w krzywych, jak na lemniskacie (patrz obrazek), ale także w czasie.
W epoce Lemurii Człowiek znalazł się w punkcie przecięcia ruchu lemniskat i był to czas, kiedy wszczepił w siebie zasadę siły elektrycznej. Przemierzył on powracającą drogę w czasach atlantyckich i, w odniesieniu do pewnych sił, w czasach poatlantyckich, i dotarł około końca XVIII i początku XIX wieku dokładnie do tego punktu w ewolucji światów, w którym znajdował się w dawnych czasach lemuryjskich, kiedy wszczepił w siebie z kosmosu zasadę elektryczności. Oto macie wyjaśnienie, jak to się stało, że Galvani odkrył elektryczność w tym właśnie czasie. Człowiek zawsze wraca w późniejszych czasach do tego, czego doświadczył wcześniej. Życie toczy się w cyklach, w rytmach. W połowie epoki materializmu, która rozwijała się od XIV-XV wieku, ludzkość stała w tym punkcie świata. Wszystko, przez co przeszedł człowiek dawno temu w epoce Lemurii. I ludzkość jako całość w tym momencie przypomniała sobie wejście elektryczności w człowieka, a następnie w wyniku tej pamięci zaimpregnowała całą swoją cywilizację elektrycznością. Dusza i duch w człowieku odnalazły ponownie to, czego doświadczyły dawno temu.