Zło a pojawienie się Chrystusa
Rudolf Steiner, OD SYMPTOMU DO RZECZYWISTOŚCI W HISTORII NAJNOWSZEJ, GA 185, Wykład IV, 25 października 1918 r., Dornach. Intermediarius: B.S.
(…) Tak jak świadomość narodzin i śmierci człowieka przeszła z doświadczenia wewnętrznego do realizacji zewnętrznej, tak w piątej epoce poatlantyckiej musi on rozwinąć w sobie coś, co w szóstej epoce poatlantyckiej, rozpoczynającej się w czwartym tysiącleciu, znów będzie doświadczane zewnętrznie, a mianowicie zło.
W piątej epoce poatlantyckiej zło ma się rozwinąć w człowieku; w szóstej epoce będzie promieniować na zewnątrz i będzie doświadczane zewnętrznie, tak jak w piątej epoce narodziny i śmierć były doświadczane zewnętrznie.
Zło ma się rozwijać w wewnętrznej istocie człowieka.
Dzisiaj, kiedy Chrystus ma się ponownie objawić w ciele eterycznym, kiedy na nowy sposób ma być przeżyta Tajemnica Golgoty, zło będzie miało dla czwartej epoki poatlantyckiej takie samo znaczenie jak narodziny i śmierć!
W czwartej epoce z sił śmierci zrodził się impuls Chrystusowy dla zbawienia ludzkości.
Możemy powiedzieć, że wydarzenie na Golgocie zawdzięczamy nowemu impulsowi, który przeniknął ludzkość.
W ten sposób, przez dziwny paradoks, ludzkość w piątej epoce zostaje doprowadzona do ponownego doświadczenia Tajemnicy Golgoty przez siły zła. Poprzez doświadczenie zła będzie możliwe ponowne pojawienie się Chrystusa, tak jak pojawił się On w czwartej epoce poatlantyckiej poprzez doświadczenie śmierci.
https://rsarchive.org/Lectures/GA185/English/RSP1976/19181025p01.html