Rudolf Steiner – życie twórcy Antropozofii

źródło: Gnosis, 1991
Rudolf Steiner (1861-1925) - życie twórcy antropozofii
Szymon Chrząstowski
 
 
Rudolf Steiner jest z pewnością zdumiewającym zjawiskiem, które należałoby spróbować potraktować poważnie. Głosi on kilka nauk, w które wierzyłam od dawna, a między innymi tę, że w naszych czasach nie uchodzi już proponować komuś religii pełnej nie dowiedzionych cudów, lecz że religia musi stać się wiedzą, której można dowieść; że nie należy już wierzyć, lecz trzeba wiedzieć. Ponadto, że poznanie świata duchowego można zdobyć samemu dzięki silnemu, świadomemu i systematycznemu myśleniu. Nie wolno zachowywać się biernie jak mistyk czy marzyciel, lecz wysiłkiem własnego myślenia zdobyć ogląd świata skądinąd przed nami ukrytego.
Selma Lagerlöf
 
 
Twórca antropozofii - opartej na mądrości wiedzy o Człowieku Kosmicznym - Rudolf Steiner napisał w swej autobiografii (Mein Lebensgang z lat 1923-1925), że możność pojmowania czegoś w duchu, w czystej formie, była dla niego źródłem wewnętrznego szczęścia. Słowa te weźmy za właściwe motto niniejszej prezentacji - obiektywnej i ograniczającej się do ukazania ludzkich faktów - biografii ich autora*.
Rudolf Steiner urodził się 27 lutego (w znaku Ryb) 1861 r. w Kraljevacu (ówczesne Austro-Węgry, dziś Jugosławia) jako najstarszy syn ubogiej rodziny urzędnika kolejowego Johanna Steinera (1829-1910) i Franciszki Steiner z domu Blie (1834-1918).
W dwa dni po swych narodzinach mały Rudolf został ochrzczony w Kościele rzymskokatolickim. (Wszakże trzeba od razu dodać, że w domu rodziców Steinera panowała atmosfera tolerancji religijnej, właściwa liberalnemu katolicyzmowi ówczesnych Austro-Węgier; nadto Johann Steiner uważał się za człowieka wolnomyślnego.) Niemniej podziw dla piękna katolickiego kultu, liturgii, pozostawił niezatarty ślad w duszy małego Rudolfa.
Jednakże religijność młodego Steinera miała inne, głębsze źródła niż tradycyjne wyznanie. Źródłem tym było bezpośrednie doświadczenie: już jako dziecko Steiner posiadał bezpośredni ogląd świata duchowego - i musiał przeżyć niejedną trudną chwilę, kiedy opowiadając z dziecięcą naiwnością o swych kontaktach ze zmarłymi, spotykał nieufność, drwinę i naganę ze strony dorosłych.
Ogromny wpływ na ukształtowanie się wrażliwości małego dziecka wywarła także przyroda. Zawód Johanna Steinera powodował, że musiał on wraz z rodziną często zmieniać miejsce pobytu. Z reguły były to niewielkie miejscowości położone w cudownym krajobrazie, nie zniszczonym jeszcze przez destrukcyjne działanie cywilizacji naukowo-technicznej.
Ale właśnie nauka i technika stanowiły zarazem przeciwieństwo i uzupełnienie wpływu świata natury. Już opiekuńczy i kochający ojciec udzielał małemu Rudolfowi stosownych lekcji. W wieku nieco późniejszym czynność tę przejęła szkoła. I w domu, i w szkole dziecko zetknęło się z rudymentami myślenia naukowego w atmosferze afirmacji nauki i entuzjazmu dla niej. Szczególnym przeżyciem stało się dla Steinera odkrycie geometrii, w której doświadczenie czysto duchowe potwierdzało jego dziecięce przeżycia paranormalne. (Po latach napisze: „Wiem, że w geometrii po raz pierwszy poznałem szczęście”.) W „szkole realnej” w Wiener-Neustadt, do której uczęszczał w latach 1872-1879, zetknął się takie z wiedzą przyrodniczą i humanistyczną; maturę zdał „z wyróżnieniem”.
Na jesieni 1879 roku młody Steiner został studentem Politechniki w Wiedniu, gdzie rozpoczął studia matematyczne i przyrodoznawcze. (Zgodnie z życzeniem ojca miał zostać inżynierem.)

Okres studiów (lata osiemdziesiąte XIX w.) to dla Steinera przede wszystkim faza zetknięcia się i „rozprawy” z twórczością i myślą wielkiego Johanna Wolfganga Goethego. Pośrednikiem był tu akademicki nauczyciel Steinera, germanista Karl Julius Schroer (1825-1900). On to polecił młodego studenta Josephowi Kürschnerowi, który wówczas wraz z grupą uczonych przygotowywał zbiorowe wydanie dzieł Goethego; Steiner - był wtedy 21-letnim młodzieńcem - miał opracować przyrodoznawczy dorobek poety-badacza. W swych wstępach do biologicznych (botanicznych i zoologicznych), mineralogicznych i fizycznych (optyka) prac Goethego - Goethes naturwissenschaftliche Schriften. Von Rudolf Steiner mit Einleitungen, Fussnoten und Erlauterungen im Text herausgegeben, 1884-1897 - Steiner de facto odkrył na nowo „zapomnianego Goethego” dla swoich czasów: jako Kopernika i Keplera świata organicznego. Wysiłek Steinera pociąga za sobą zaproszenie go przez Bernharda Suphana, dyrektora archiwum Goethego i Schillera do Weimaru i powierzenie mu opracowania przyrodoznawczych pism Goethego w ramach tzw. Sophien-Ausgabe (1891-1896). Ta „goetheanistyczna” faza w światopoglądowym rozwoju Steinera przypada w zasadzie na lata 1882-1892 i owocuje m.in. następującymi własnymi pracami młodego myśliciela: Grundlinien einer Erkenntnistheorie der Goetheschen Weltanschauung, 1886, Goethe als Vater einer neuen Ästhetik, 1889 i Goethes Weltanschauung, 1897.
Podczas swego pobytu w Wiedniu Steiner zawarł jeszcze inne znajomości i przyjaźnie: tu wymienić należy nie tylko takich jego nauczycieli, jak filozofowie Franz Brentano (1838-1917), Friedrich Theodor Vischer (1807-1887) i Robert Zimmermann (1824-1898), lecz także duchownego (cysters Wilhelm Neumann [1837-1919]) i pisarki (Marie Eugenie delle Grazie [1864-1931] i Rosa Mayreder [1858-1938]).
Jednakże postacią bardziej znaczącą dla duchowego rozwoju młodego Steinera okazał się Felix Koguzki (1833-1909), prosty zielarz z podwiedeńskiej wsi Trumau, głęboko wtajemniczony w duchowy aspekt natury; Steiner, który poznał go w toku swych dojazdów do Wiednia, nigdy nie...

Przeczytaj więcej na stronie pisma Gnosis:

źródło ilustracji: Marin Waldorf School.

Możesz również polubić…

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x