Co oznacza zdanie: „Poznałem cztery żywioły”?

Rudolf Steiner, LEKCJE EZOTERYKI II, GA 266, Lekcja 45, Stuttgart, 20-02-1912. Intermediarius: B.S.

Co oznacza zdanie: „Poznałem cztery żywioły”?

 Pierwszym elementem, w którym człowiek został stworzony, było ciepło. 

I w ewolucji ziemskiej było naprawdę zamierzone, że człowiek miał wysyłać strumienie ciepła do swojego ciała z zewnątrz. 

Ciepło lata i chłód zimy, których teraz doświadcza w swoim ciele jako pojedynczy człowiek, miał niejako odczuwać jako swoje ego, które płynie do niego z zewnątrz.

 To, że ciepło przenika do naszej krwi, jest dziełem Lucyfera.

 Powietrze jest drugim żywiołem, z którym jesteśmy ściśle związani. Powinniśmy naprawdę mieć poczucie, że jesteśmy powietrzem, które jest na zewnątrz, że z każdym oddechem wpływamy do ciała, aby je ożywić. 

Zamiast tego czujemy, że powietrze jest czymś, co przychodzi do nas z zewnątrz, a my oddajemy je jako coś, co zabija. W tym śmiercionośnym powietrzu zbliża się do nas Ahriman.

Utożsamiamy się jedynie z elementami stałymi i płynnymi w nas – z ciałem fizycznym i jego krwią.

 Powinniśmy jednak tak mało identyfikować się z naszą osobowością, że nawet jeśli poznamy nasze poprzednie wcielenia, będziemy je postrzegać jedynie jako stacje pośrednie.

 Nigdy nie powinniśmy mówić, że byliśmy tą czy inną osobowością. 

W ten sposób bowiem łączymy nasze wieczne „ja” z czymś nietrwałym. 

Podszedłem do granicy śmierci

Przekroczyłem próg Proserpiny.

A po przejściu przez wszystkie żywioły

Wróciłem z powrotem.

O północy ujrzałem słońce 

Promieniujące jasnym, białym światłem. 

Stanąłem przed dolnymi i górnymi bogami, twarzą w twarz 

I modliłem się do nich z bliska.

Możesz również polubić…

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x