Piękno i sztuka w antropozofii Rudolfa Steinera (4) – rzeźba

Jerzy Prokopiuk, miesięcznik Twórczość, luty 1998ilustracja: „Reprezentant Ludzkości”

Wzorcową inspirację rzeźbie antropozoficznej Steiner dał w postaci własnego dzieła: szesnastometrowej rzeźby w drewnie przedstawiającej „Reprezentanta Ludzkości” – Chrystusa który jedną ręką strąca Lucyfera i drugą przygważdża Arymana; tej dramatycznej scenie kosmicznej przygląda się przelatujący mały aniołek —Welthumor (Humor Kosmiczny). Rzeźba ta. która miała stanąć w centralnym miejscu pierwszego Goetheanum – stała się niejako herbem antropozofii. W cyklu Das Kanstlerische in seiner Weltmission Steiner, mówiąc o rzeźbie jako sztuce, stwierdza: „W rzeźbie obserwujemy duchowo istotę ludzką, umieszczoną w teraźniejszości, (…) rzeźba pokazuje, jak człowiek przez bezpośredni udział jego ziemskiej formy w duchu nieustannie przezwycięża ziemski element naturalistyczny, jak w każdym szczególe swej formy i w jej całości daje on wyraz duchowości”. W odniesieniu do rzeźby przedstawiającej postać ludzką powiada: „Jeśli w intymny sposób odczuwamy znaczenie ukształtowania głowy człowieka (…) jako metamorfozy ukształtowania całego jego ciała z jego poprzedniego wcielenia; jeśli widzimy w niej dzieło wyższych hierarchii kształtujące jej relację z życiem poprzednim, to rozumiemy głowę, a zwłaszcza jej górną część. Jeśli, z drugiej strony, właściwie obserwujemy środkową część głowy człowieka, jego nos i oczy, to rozumiemy, jak ta  cześć głowy jest dopasowana do ukształtowania jego klatki piersiowej, gdyż nos łączy się z oddychaniem. A jeśli poprawnie obserwujemy dolną część głowy, usta i podbródek człowieka, to rozumiemy, ze nawet głowa posiada taką partię, która test dopasowana do świata czysto ziemskiego. W ten sposób możemy pojąć całą postać ludzką. Co więcej, nadzmysłowa istota ludzka przejawia się bezpośrednio w sklepieniu czaszki, a także w wypukłościach i wklęsłościach twarzy. Albowiem istnieje intymny związek między sklepieniem głowy a Niebem: wewnętrzny związek między środkową częścią twarzy a wszystkim, co okrąża Ziemię jako powietrze i eter; jak również między ustami i podbródkiem a systemem członków ciała i przemiany materii człowieka. związek pokazujący przywiązanie człowieka do Ziemi. W ten sposób możemy zrozumieć całą postać ludzką jako odbicie duchowości w bezpośredniej teraźniejszości; to zaś oznacza artystyczny ogląd człowieka”. Rzeźba jako „sztuka przestrzenna” odnosi nas zatem do formatywnych sił kosmicznych, która budują ciała ludzi (czy zwierząt), i ma do czynienia z plastycznym kształtowaniem płaszczyzn. Metamorfozy wypukłości i wklęsłości w odpowiednich formach , jakie siły kształtujące tworzą w ciele. Ukazują pokrewieństwo ze wzrostem roślin.  Ich formatywna siłą przejawia się w technice podwójnie zgiętej płaszczyzny, którą rzeźbiarz poddaje swój woli kształtowania. Rzeźbiarz powinien – jak to robili rzeźbiarze greccy (którzy nigdy nie pracowali posługując się modelem) – tworzyć z wewnętrznego odczucia ciała, z „eterycznej wiedzy czucia”. (Dlatego rzeźbiarze kształtują przede wszystkim swe ciało eteryczne. Rzeźbiarz powinien szukać stylu odpowiadającego swej epoce i jej potrzebom, opierając się na poznaniu duchowym. Obraz człowieka można wtedy uzyskać z walczących ze sobą kształtujących sił rozpadu i stagnacji, tj. sił lucyferycznych i arymanicznych. Dlatego Steiner , jako twórca archetypowej rzeźby „Reprezentant Ludzkości” chciał w przedstawionej postaci – w jej podstawie, w jej gestach – dać wyraz plastyczny kosmicznemu praobrazowi człowieczeństwa, który w walce z niszczycielskimi siłami istot demonicznych przemienia je, inspirując harmonizujące, leczące i zbawcze zarazem moce Prawdy, Dobra i Piękna.

Część piąta:

Możesz również polubić…

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x